Evil West – to slasher, beat em up gra komputerowa opracowana przez Flying Wild Hog w 2022 roku na platformy Microsoft Windows, Sony PlayStation 4 / 5, Xbox One, Xbox Series X / S.
Treść:
- Komputery do gier dla graczy
- O grze
- Wymagania systemowe dla komputera do gry dla Evil West
- Jak wybrać najlepszy komputer do Evil West
- Recenzja gry Evil West
- Atmosfera
- Gameplay
- Grafika
- Wybór najlepszego PC do Evil West by ARTLINE
- Pytania i odpowiedzi
O grze
W alternatywnym świecie Dzikiego Zachodu wcielamy się w Jessego Rantiera, nieustraszonego łowcę wampirów.
Gra otrzymała pozytywne recenzje od krytyków i graczy.
Wymagania systemowe dla komputera do gier dla Evil West
Wymagania systemowe Evil West są przeciętne. Gra jest wysoce zoptymalizowana i posiada technologię AMD FSR, która zwiększa FPS na słabych maszynach. Do uruchomienia potrzebny jest 64-bitowy system operacyjny Windows 10 lub Windows 11.
Minimalne wymagania systemowe dla Evil West
- Procesor: Intel Core i5-2500K / AMD FX-6300
- RAM: 8 gigabajtów
- Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 750 Ti / AMD Radeon RX 480
- System operacyjny: Windows 10 (64-bit)
Zalecane wymagania systemowe dla Evil West
- Procesor: Intel Core i5-10505 / AMD Ryzen 5 1600
- RAM: 16 gigabajtów
- Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 1060 / AMD Radeon RX 590
- System operacyjny: Windows 11 (64-bit)
Jak wybrać najlepszy komputer do Evil West
Jaki procesor jest potrzebny do Evil West
Do tej gry wystarczy 4-rdzeniowy procesor, więc można wybrać Intel Core i3-10100F, Intel Core i3-12100F, AMD Ryzen 3 3300X.
Jaka karta graficzna jest wymagana do gry Evil West
Do tej gry zalecamy zainstalowanie karty Nvidia GeForce GTX 1650 z 4 gigabajtami pamięci. Taka karta graficzna pozwoli na grę na ustawieniach ultra, natomiast Nvidia GeForce RTX 2060 na maksymalnych.
Ile pamięci RAM i jaki dysk potrzebujesz do Evil West.
W przypadku Evil West wystarczy 8 gigabajtów pamięci RAM i dysk twardy.
Recenzja gry Evil West
Atmosfera
Z jakiegoś nieznanego powodu rok 2022 stał się rokiem westernów w grach wideo. Od 1 stycznia ukazało się ponad 5 tytułów w tym settingu, ale najciekawsze jest to, że większość gier rozcieńcza Dziki Zachód magią, czarami, ghulami i najbardziej niezwykłymi mistycznymi stworzeniami. Czas dodać do tej listy wampiry, próbujące wywołać apokalipsę na Złym Zachodzie.
Gra została stworzona przez polskie studio Flying Wild Hog, którego główną grą jest Shadow Warrior. Do 3 części nakręciliśmy już filmik, który można znaleźć na naszym kanale YouTube i w przeciwieństwie do Evil West nie możemy powiedzieć o tej grze wiele pozytywnego. W tym nowym tytule autorom udało się pokazać swoje umiejętności tworzenia i craftingu na najwyższym poziomie i to na takim poziomie, że mamy jednego z najbliższych konkurentów dla God of War!
Mamy do czynienia z grą napędzaną fabułą z pełnymi cutscenkami autorstwa operatorów, których wykonanie nie pozostawia żadnych pytań bez odpowiedzi. Zostajemy przeniesieni na alternatywny Dziki Zachód, gdzie wampiry postanawiają wyjść z cienia, zniewolić ludzkość i zająć najwyższe miejsce w łańcuchu pokarmowym. Wcielimy się w nieustraszonego łowcę wampirów o imieniu Jesse Rantier. Wizerunek postaci skopiowany jest z "Blondyna" Clinta Eastwooda ze spaghetti westernów, nawet kontury twarzy są bardzo podobne. Nie ma w tym nic zaskakującego, ale nasz bohater nie lubi milczenia, nie lubi też być lalką w czyichś rękach. Ojciec Rantiera ma całą rezydencję z łowcami, którzy od dawna prowadzą świętą wojnę ze złem, wykorzystując najbardziej niezwykłe technologie. Jednego z nich będziemy mogli zobaczyć tuż po premierze gry.
Gameplay
Jest wiele pytań, ale odpowiedzi są dobre. Evil West to wysokiej jakości, kolorowy, emocjonujący slasher osadzony na Dzikim Zachodzie, który powinno się przejść za jednym zamachem. Przy ciągłych przerwach w dostawie prądu jest to niemożliwe, bo gra jest duża, ale trzeba zaznaczyć, że nawet ogrywanie fragmentów przynosi sporo przyjemności, a to ważne. Są przecież gry, do których po wyjściu nie chce się wracać.
W menu głównym witają nas filmowe plany i wysokiej jakości animacje broni autorstwa Jesse Rantiera. Gra przykuwa uwagę od pierwszych sekund i pozwala wątpić w jej jakość tylko przez pierwsze 5 minut, bo są one bardzo podobne do pierwszych 5 minut w Mad Maxie. Patrzymy na arena-shooter/arena-slasher, który prowadzi gracza przez progresję zamkniętych, korytarzowych światów. Z punktu A do punktu B będziemy mazać wszystkie napotkane po drodze wampiry, zbierać złoto i znajdować drobne notki głosowe, które lekko rzucają światło na to, co się dzieje.
Pomimo tego, że gra jest grą korytarzową, wykonana jest w bardzo wysokiej jakości. Nawet na niezbyt mocnym komputerze obraz jest wyraźny i nasycony, bez spadków FPS-ów czy czasów ładowania z rysującymi się przed oczami teksturami. Oczywiście, piękne tła i większość tekstur to zwykłe rekwizyty, z którymi nie można wejść w interakcję, ale w grze nie czuć plastiku, nie odbiera się jej jako czegoś sztucznego, czegoś, co nieustannie każe wątpić w tutejszą "rzeczywistość".
A teraz o tym, co najważniejsze. W Evil West wcielamy się w swoistego superbohatera, który rozprasza wampiry w paczkach. Posiada on bardzo rozbudowany i dobrze zaprojektowany system walki z przyzwoitą ilością animacji, w tym animacji wykończenia. Jest to zarówno strzelanka, jak i slasher w jednym, ponieważ nieustannie będziemy łączyć ciosy i strzelanie z różnych broni. Nie trzeba być pianistą, deweloperzy bardzo kompetentnie rozmieścili wszystkie ciosy i kombinacje na kilku przyciskach. W ciągu zaledwie dwóch godzin będziesz zaskoczony, jak wiele możesz odkryć i jak wiele musisz zapamiętać!
I trzeba pamiętać, bo bitwy w tej grze nie są łatwe. Trudności zaczynają się po godzinie, kiedy na arenę wkraczają mądrzejsze i silniejsze wampiry. Warto zwrócić uwagę na ich liczbę - zawsze jest ich od 5 do 10 przeciwników (co najmniej) i wszystkie są różnego typu: jeden spamuje jakieś maggot bomby, które zabierają HP i bardzo szybko prowadzą do śmierci; zwykłe boty pełnią funkcję zrzutu HP (nie zawsze), tworzą też dodatki; silni wielcy przeciwnicy, których ataki można odepchnąć tylko kopniakiem; szybkie i zwinne wampiry, które skaczą daleko - to wszystko to dopiero początek, bo typów wrogów w tej grze jest naprawdę sporo i każdy musi stosować inną taktykę walki. Ktoś unika wszelkich strzałów, ale boi się elektryczności, w którą nasza postać może trafić specjalną rękawicą, a u innych jest to "wielowarstwowy tort". Ataki pięściami są naprawdę namacalne. Są bardzo grube, soczyste, wręcz demonstracyjne w pewnym sensie. Jesse skacze w górę i w dół, zadaje ciosy z wyskoku, a także strzela do swojej ofiary w połowie lotu ze swojego rewolweru! Im więcej atutów odblokujesz, tym więcej opcji masz w kieszeni, najważniejsze to pamiętać o wszystkich, bo trzeba korzystać ze wszystkiego, co się da.
Postać posiada cztery unikalne bronie. Rewolwer, karabinek do walki na dalekie odległości oraz mocny kordelas. Czwartej broni nie ujawnimy, aby uniknąć spoilerów. Każda broń jest podłączona do jednego z przycisków, więc nie trzeba ciągle przytrzymywać tabulatora, aby wywołać selektor broni - po prostu go nie ma. W walce można wykorzystać absolutnie wszystko, łącznie z wybuchowymi beczkami i skrzynkami dynamitu. Jesse posiada również elektryczną rękawicę, która pozwala przyciągać wrogów lub zbliżyć się do nich w ciągu sekundy, a następnie uderzyć ich w twarz w niesamowitym i imponującym tempie. Techniki AoE również są obecne, ale jak się bez nich obejść przy takiej ilości wrogów? Bohater może blokować lub unikać ataków. Walki są bardzo dynamiczne i to do tego stopnia, że można odnieść wrażenie, iż patrzymy na spinoff serii DOOM. Można szybko zginąć, więc trzeba być w ciągłym ruchu. O dziwo, Evil West to pierwsza gra w ostatnim czasie, do której nie mam żadnych zarzutów. Tak to się robi!
Grafika
Evil West może pochwalić się świetną grafiką. Paleta barw jest bardzo bogata, szczegółowość doskonała, a animacje działają jak szwajcarski zegarek. Duża dynamika nie powoduje spadku FPS, wszystkie mechaniki działają, a obrażenia są niezwykle odczuwalne. Jedyne czego brakuje grze to fajnej ścieżki dźwiękowej w stylu DOOM.
Wybór najlepszego PC do Evil West by ARTLINE
Zawsze chcesz grać jak najlepiej, ale realizacja tego marzenia nie jest łatwa. Z ARTLINE jest to możliwe: ponad dwa tysiące komputerów dla graczy, PC o dowolnym kształcie i mocy, gwarancja i serwis. Zapoznajmy się już teraz!
Wymagania systemowe Standard Evil West na PC
ARTLINE Gaming X43 Ryzen 5 3600 GTX 1650 4GB CR164 – komputer do gier z 6-rdzeniowym procesorem AMD Ryzen 5 3600 (3,6 - 4,2 GHz), który wyróżnia się 12 wątkami. Sparowany jest z gamingową kartą graficzną Nvidia GeForce GTX 1650 (4 gigabajty), którą polecaliśmy do Evil West. Posiada 16 gigabajtów pamięci RAM (DDR4 / 2666 MHz) oraz dysk SSD o pojemności 480 gigabajtów.
Wysokie wymagania systemowe Evil West na PC
ARTLINE Gaming X43 Ryzen 5 3600 RTX 3050 8GB CR1641 – to komputer do gier z 6-rdzeniowym procesorem AMD Ryzen 5 3600 (3,6 - 4,2 GHz). Jest to wydajny komputer o dobrym wyglądzie, a dodatkowo podświetlenie LED zwiększa jego walory estetyczne. Wyposażony jest w gamingową kartę graficzną Nvidia GeForce RTX 3050 (8 GB). Ilość pamięci RAM to 16 gigabajtów (DDR4 / 2666 Gaming), a pamięć stała to 480 gigabajtów (SSD) oraz 1-terabajtowy dysk twardy.
Ultra wymagania systemowe Evil West na PC
ARTLINE Gaming X48 Ryzen 5 3600 RX 6600 8GB BA1610 – gamingowy komputer z 6-rdzeniowym procesorem AMD Ryzen 5 3600 (3.6 - 4.2 GHz) i 16 gigabajtami pamięci RAM (DDR4 / 2666 MHz). Całość umieszczono w obudowie QUBE BREEZE z podświetleniem LED. Wyposażenie modelu jest podobne jak w poprzednim komputerze, ale zastosowano w nim zmodyfikowaną kartę graficzną Nvidia GeForce RX 6600 z 8 gigabajtami pamięci. Napęd na pliki to dysk SSD (1 TB).
Wymagania systemowe 4K dla Evil West na PC
ARTLINE Gaming X55 i5 11400F RTX 3060 12GB NM1610Win –komputer do gier z zainstalowanym systemem operacyjnym Windows 11 Home. Posiada on 6-rdzeniowy procesor Intel Core i5-11400F (2,6 - 4,4 GHz) z 12 wątkami przetwarzania, 16 gigabajtów pamięci RAM (DDR4 / 3200 Gaming). Za grafikę odpowiada gamingowa karta graficzna Nvidia GeForce RTX 3060 (12 GB), a głównym magazynem plików jest dysk SSD o pojemności 1 terabajta.