The Outlast Trials – to kooperacyjna gra komputerowa z gatunku survival horror stworzona przez Red Barrels w 2023 roku na platformę Microsoft Windows.
Treść:
- Komputery do gier dla graczy
- O grze
- Wymagania systemowe PC dla gry The Outlast Trials
- Jak wybrać najlepszy komputer do The Outlast Trials?
- Recenzja gry Outlast Trials
- Atmosfera
- Gameplay
- Grafika
- Wybór najlepszego PC dla The Outlast Trials by ARTLINE
- Pytania i odpowiedzi
O grze
Znajdujemy się w kompleksie badawczym, który poddaje ludzi przerażającym testom.
Gra otrzymała pozytywne opinie od graczy.
Wymagania systemowe PC dla gry The Outlast Trials
Outlast Trials zapewnia graczowi rozbudowane ustawienia, dzięki czemu można go uruchomić nawet na komputerze z kartą graficzną z 2 gigabajtami pamięci wideo. Jest dobrze zoptymalizowany, nie zawiera błędów i nie powoduje mikrozamrożeń. Działa tylko na 64-bitowych systemach Windows 10 i Windows 11.
Minimalne wymagania systemowe The Outlast Trials
- Procesor: Intel Core i7-3770 / AMD Ryzen 5 1400
- PAMIĘĆ RAM: 8 gigabajtów
- Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 650 Ti / AMD Radeon R7 360
- System operacyjny: Windows 10 (64-bit)
Zalecane wymagania systemowe dla The Outlast Trials
- Procesor: Intel Core i7-6700K / AMD Ryzen 5 2600X
- PAMIĘĆ RAM: 16 gigabajtów
- Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 1060 / AMD Radeon RX Vega 56
- System operacyjny: Windows 11 (64-bit)
Jak wybrać najlepszy komputer do The Outlast Trials?
Jaki procesor jest potrzebny do The Outlast Trials?
Procesor Intel Core i5-12400F z 6 rdzeniami i 12 wątkami przetwarzania jest idealny dla The Outlast Trials. Gra działa również dobrze na 4-rdzeniowych układach, ale na układach najnowszej generacji.
Jakiej karty graficznej potrzebuje The Outlast Trials?
Do tej gry polecamy kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 1660 z sześcioma gigabajtami pamięci wideo.
Ile pamięci RAM i jakiego dysku potrzebuję do The Outlast Trials?
Outlast Trials nie wymaga dużej ilości pamięci RAM, więc możesz użyć 8-gigabajtowego paska. Wybierz dysk SSD jako urządzenie pamięci masowej, choć dysk HDD również się sprawdzi.
Recenzja gry Outlast Trials
Atmosfera
Kooperacyjny gatunek horrorów nie może pochwalić się dużą liczbą udanych projektów. Większość z nich jest asymetryczna, a inne bardzo nietypowe. Oferują ciekawszą rozgrywkę zamiast zabawy w chowanego, choć ta ostatnia również jest aktywnie wykorzystywana. Wszyscy znamy takie gry jak Phasmophobia czy Devour, prawda? Teraz przyszedł czas na zmianę podejścia i odświeżenie gatunku. Próbowało to zrobić kanadyjskie studio Red Barrels w swojej nowej grze The Outlast Trials.
Serię Outlast znamy jako intensywny horror, w którym gracz nie może zrobić nic, by przeciwstawić się wrogom. Jedyne, co możemy zrobić, to uciekać i chować się, a także bać się, bo strachy są całkiem niezłe. Swego czasu gra zyskała popularność, ponieważ jej towarzysze w gatunku oferowali w jakiś sposób walkę z potworami. Outlast słynie też z niezapomnianego klimatu z noktowizorami, a także tłumów przeróżnych dziwadeł. Zdecydowanie nie brakuje mu brutalności, a w The Outlast Trials jej ilość ewoluuje w maksymalnym procencie.
Outlast Trials to gra kooperacyjna. Jest przeznaczona dla 4 graczy, którzy muszą współpracować, aby osiągnąć cel. Jeśli tego nie zrobią, drużyna jest skazana na pewną śmierć. Dlatego też społeczność w nowym Trials nie może być porównywana do społeczności w Dota 2 czy wielu innych grach sieciowych. W fabule wcielamy się w bezdomnego, który znajduje na ulicy ulotkę z napisem "Zmień swoje życie, jeśli jesteś na dnie!". Akcja gry toczy się w czasach zimnej wojny, a sama gra jest prequelem do pierwszej części. Ponieważ darmowy ser jest tylko w pułapce na myszy, stajemy się więźniem firmy Merckoff, która przeprowadza przerażające eksperymenty na ludziach. Aby wydostać się stamtąd żywym, należy zmienić siebie i wymazać swoją przeszłość w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu.
Gameplay
W The Outlast Trials mamy hub i lokacje z zadaniami, do których udajemy się w miarę postępów. Lokacji jest niewiele, ale twórcy powinni dodać ich więcej w przyszłości, gdyż jest to jedna z wad gry. Pierwszą lokacją jest na przykład posterunek policji z maniakalnym gliniarzem z pałką elektryczną. Bardzo martwi się o twój odbyt, więc chce podrapać twój punkt G swoją bronią. Temat seksualności w The Outlast Trials jest poruszany regularnie, co doceniłby Thiel Lindemann z Rammstein. Czasami jest to nawet przesadzone, ale nie zdradzimy szczegółów, aby nie zepsuć ci żywych wrażeń. Po dotarciu do jednej z lokacji musimy wykonać główne zadanie. Po drodze będziemy angażować się w wiele aktywności pobocznych, by dotrzeć tam, gdzie trzeba. Warto zaznaczyć, że obiekty w pomieszczeniach będą się zamieniać miejscami z każdym nowym przejściem. Przeszkadzać nam w tym będzie maniak, który depcze nam po piętach i zna się na różnych sztuczkach. Musimy uciekać i ukrywać się, ponieważ nie można zabić maniaka, a jedynie zneutralizować go na krótki czas.
Jak pamiętamy, każda lokacja ma swojego maniaka. Na pewno na długo zapamiętamy park rozrywki z chorą na głowę staruszką, która nosi skórzaną maskę, rozmawia z lalką na ramieniu i używa ogromnego wiertła. Same lokacje okazały się tak pełne i klimatyczne, jak to tylko możliwe. Atmosfery The Outlast Trials nie da się zapomnieć, gra pod wieloma względami przypomina serię Piła i nie mówimy tu o najnowszych odsłonach. Po lokacjach rozsiani są inni psychopaci. Kręcą się spokojnie w miejscu, ale jeśli długo na nich popatrzysz lub ich dotkniesz, zaczną cię gonić, by rzucać leszczami. Twórcy nie zapomnieli też o krzykaczach. Gra ma fajną mechanikę strachu, która jest aktywowana, gdy gaz jest rozpylany na twarz. W takim przypadku wszelkiego rodzaju nieziemskie rzeczy zaczynają cię ścigać i zabierają ci HP, dopóki nie zostaniesz uleczony. Jeśli spadniesz na lokację, twój kolega z drużyny może cię podnieść.
Outlast Trials okazał się udaną grą z bogatym i fajnym klimatem, świetnymi lokacjami, ciekawym podejściem i grozą, którą inspiruje. Ma jednak jedną wadę - monotonię. W grze jest za mało lokacji i maniakalnych zabójców, przez co szybko można nauczyć się ich nawyków, a także lokalnych ruchów. Sztuczna inteligencja jest nieco głupia, często nie zauważając cię nawet w pobliżu. Jeśli zacznie kogoś gonić, możesz bezpiecznie przejść obok i zająć się swoimi sprawami. Poza tym The Outlast Trials jest wart swojej ceny, więc mamy nadzieję, że w przyszłości autorzy dodadzą do niego więcej poziomów i psychopatów.
Grafika
Outlast Trials ma doskonały poziom graficzny, który jest w pełni zgodny z teraźniejszością. Gra ma również doskonałą optymalizację, w przeciwieństwie do tak zwanych "arcydzieł" z 2023 roku. Styl śmierci jest tutaj doskonale wykonany, podobnie jak projekt mieszkańców.
Wybór najlepszego PC dla The Outlast Trials by ARTLINE
Dla The Outlast Trials wybraliśmy dwa budżetowe pakiety gier i dwa najlepsze. Możesz je kupić za pomocą kilku kliknięć, podążając za hiperłączami. ARTLINE - jakość ponad wszystko.
Standardowe wymagania systemowe dla The Outlast Trials na PC
ARTLINE Gaming X43 Ryzen 5 3600 GTX 1650 4GB B21610 - komputer do gier z 6-rdzeniowym procesorem AMD Ryzen 5 3600 (3,6 - 4,2 GHz). Układ ten został wydany w 2020 roku i działa na 12 wątkach. Jest on sparowany z gamingową kartą graficzną Nvidia GeForce GTX 1650 (4 GB). Ilość pamięci RAM wynosi 16 gigabajtów (DDR4 / 2666 MHz), a pamięć fizyczna to 1 terabajt (SSD).
Wysokie wymagania systemowe dla The Outlast Trials na PC
ARTLINE Gaming X33 i5 10400F GTX 1650 4GB B31621 - gamingowa konstrukcja z 6-rdzeniowym procesorem Intel Core i5-10400F (2,9 - 4,3 GHz), który jest wyposażony w 12 dodatkowych wątków przetwarzania. Komputer został złożony w jasnej obudowie QUBE BOREY. Posiada gamingową kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 1650 (4 GB), którą polecaliśmy do The Outlast Trials. Ilość pamięci RAM wynosi 16 gigabajtów (DDR4 / 2666 MHz). Urządzenia pamięci masowej: SSD (240 GB) + HDD (1 TB).
Wymagania systemowe dla The Outlast Trials na PC
ARTLINE Overlord H1 i5 12400F RTX 3060 Ti 8GB H1W3210 - gamingowa konstrukcja z nową kartą graficzną Nvidia GeForce RTX 3060 Ti (8 GB), która została wydana w maju 2023 roku. Jest ona sparowana z 6-rdzeniowym procesorem Intel Core i5-12400F (2,5 - 4,4 GHz) i obsługuje ray tracing, a także nową technologię DLSS 3.0. Na pokładzie tego komputera znajdziesz 32 gigabajty pamięci RAM (DDR4 / 3200 Gaming) i dysk SSD o pojemności 1 TB.
Wymagania systemowe 4K dla The Outlast Trials na PC
ARTLINE Gaming X87 Ryzen 7 5800X RTX 3070 8GB W13210Win - komputer do gier z 8-rdzeniowym procesorem AMD Ryzen 7 5800X (3,8 - 4,7 GHz) z 16 wątkami przetwarzania. Zbudowany jest w obudowie QUBE WIZARD z 32 gigabajtami pamięci RAM (DDR4 / 3200 Gaming). Warto zauważyć, że kompilacja jest już preinstalowana z systemem Windows 11 Pro. Karta graficzna to gamingowa Nvidia GeForce RTX 3070 (8 GB). Pamięć masowa: SSD (1 TB).